Recenzja suszu CBD Small Buds od Konopnej Ferajny

Testy przeprowadzałem przez kilka dni za pomocą waporyzatorów Vapcap M 2021 i Fenix Mini. Test przeprowadzany w marcu 2022.
Sprzedawca i producent: Konopna Ferajna
Ilość CBD wg. sprzedawcy ~5(w zależności od topka), badania do pobrania na stronie
Kraj pochodzenia: Polska
Naturalność: Każda odmiana jest starannie przetestowana pod względem ilości kannabinoidów, a ich olejek ma także badania na metale ciężkie i rozpuszczalniki. Ponadto poszczególne odmiany suszy na stronie mają wyszczególnione informacje na temat posiadanych terpenów. Dzięki tym wszystkim badaniom wiemy, że kupujemy produkt pewny, zdrowy i sprawdzony.
Opakowanie: Podwyższony standard
Susz zapakowany jest w przezroczyste opakowanie, które jest świetnie zaprojektowane pod względem wizualnym. Posiada nawet kod kreskowy.
Zapach suszu: 8.5/10
Bardzo owocowy zapach. Czuć truskawki, cytrusy i inne słodkie owoce. Ponadto czuć także sosnę.
Wygląd suszu: 5.5/10
Topki są różnej wielkości, a to z powodu że tak naprawdę produkt „Small Buds” to dawny „Kwiecisty Melanż” czyli zbiór kilku różnych odmian konopii, dostępnych w sklepie sprzedawcy. Wiele topków ma listki, ale na szczęście nie ma samych łodyg. W opakowaniu można spotkać kilka naprawdę ładnie wyglądających topów. Susz wygląda naturalnie, jest wystarczająco wilgotny. Jest nieco lepszy niż zeszłoroczny.
Zapach i smak podczas waporyzacji: 6.5/10
Delikatny sosnowo-konopny smak. Zapach również lekko wyczuwalny. Waporyzacja nie drapie w gardło. Niestety smak znika przed końcem inhalacji.
Działanie: 7.5/10
Pod tym względem jest znacznie lepiej niż rok temu. Działanie jest wyczuwalne zazwyczaj po zwaporyzowaniu około 0,2-0,25 grama suszu.
Ilość pary: 5/10
Pary jest niezbyt duża ilość, ale do waporyzacji jest ona wystarczająca..
Podsumowując, jest to w pełni naturalny susz, mający wszystkie niezbędne badania. Ponadto jest to polski produkt, a jego cena jest w miarę adekwatna do jakości. Waporyzacja daje naprawdę dużo frajdy, gdyż wyciągając topek z pudełka, nigdy nie wiesz na jaki smak trafisz (mi najwięcej trafiało się sosnowego odprężenia, który miło odpręża :).


